Zamieszczone przez karolajna
podpisałam z Orange umowe na wylacznosc na 3 lata.
za 2 tyg. bd miała juz robione testy, wiec jak widzicie- dosc szybko .
do agencji pojechałam, pogadali z moaja mama , zrobili mi polaroidy. cos sie zaczyna dziac, mialam telefon ze mam nagrac filmiki jak chodze, ktore beda pokazane dla agencji z Japonii , poniewaz pokazywali im moje zdjecia i sa wstepnie zainteresowani .
Pan Irek bardzo miły ... moja mama taka sceptyczna była, ale jak go poznała to sie do tego wszystkiego troche przekonała. Pani Aldonka rowniez jest b.sympatyczna.
Z tego co wiem w PL nie ma duzo pracy, ale dziewczyny maja duzo wyjazdow, nawet b.duzo i za granica jest praca :)
u mnie jest maly problem z paszportem , bo potrzebna jest zgoda obojga rodzicow.. a tatus - "przepadł" , ale wsyzstko da sie obejsc, tylko to troche trwa.
Krotko mam jeszcze z tym stycznosc, ale jak narazie złego słowa nie moge powiedziec i goraco polecam.
Dominque - skoro nie wiesz i nie widziałas - to nie mow. rozumiem, ze kazdy ma prawo wyrazic swoja opinie, ale istnieje pewna granica miedzy opinia a plotkami zasłyszanymi z drugiej ręki .
Mam nadzieje, ze nikogo nie uraziłam.
Pozdrawiam :)