Witam,
Otworzyłam nowy temat, bo poprzedni został zamknięty, a przewertowałam jego zawartość i jestem zaskoczona niektórymi opiniami. Współpracuję z agencją od prawie dwóch lat i jestem bardzo zadowolona z ich działań i z tego co wydarzyło się w tym czasie z moimi małymi osobistymi sukcesami. Przez pierwsze kilka miesięcy faktycznie, oprócz oferty jednego castingu nie dostałam żadnej propozycji ale nie spodziewałam się, że zrobię zawrotną karierę w szybkim tempie. W tej chwili mam na koncie zarówno sesje do magazynu o modzie, jak i wybieg plus statystowanie. Zarabiam trochę pieniędzy, nieregularnie, wiadomo, taka branża ale wciąż liczę na nowe zlecenia i dostaję coraz bardziej sensowne, wartościowe propozycje. Nawiązałam wiele kontaktów, moje życie stało się dynamiczne, ciekawe, różnorodne. Zdaję sobie sprawę, że agencje łowiące supermodelki nie pobierają opłat manipulacyjnych ale opłacając w ATV te 60 zł rocznie, czuję się bezpiecznie , pod opieką prawnika. Fakt, że poznałam niejedną osobę będącą z podpisaną umową w ATV, która ewidentnie nie miała nic wspólnego z talentem aktorskim czy wyglądem modelki , wydaje mi się jednak, że to już ich indywidualny brak wyobraźni (czy może samokrytyki). Ta agencja nie łowi supermodelek , a daje szanse każdemu na choćby bycie statystą albo rolę w klipie, czy innej produkcji. Nie rozumiem więc skąd tyle frustracji. Osobiście jestem zadowolona :) Poznałam osoby; w tym kobiety, mężczyźni albo dzieci, które dostały wszelkiego rodzaju angaże. Na ich stronie widnieje wiele produkcji, reklam, filmów przez nich castingowanych. O co więc chodzi ...? Pozdrawiam i liczę na konstruktywne wypowiedzi podparte argumentami :) (ps. jestem w oddziale wrocławskim, więc może to chodzi o inne miasta, nie wiem)