Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 38 z 38
  1. #21
    fashion victim Awatar Dominique_90
    Dołączył
    08.2007
    Lokalizacja
    Sopot
    Wiek
    33
    Posty
    2,165
    ja mam 17,16 uh;P
    Domi przestała się patyczkować i każdy zły wątek(bez zdjęć,wymiarów itd.) z działu czy się nadaję odrazu kasuje.

    http://www.maxmodels.pl/dominique_90.html
    http://good-for-you.blog.pl/

  2. #22
    Stary wyjadacz Awatar kaaarola16
    Dołączył
    04.2007
    Wiek
    32
    Posty
    159
    16,36 chyba nie jest tak zle :D
    www.kaarolcia1991.fotka.pl ;)

    "Per aspera ad astra"

  3. #23
    Wie o co chodzi Awatar MCMC
    Dołączył
    08.2007
    Wiek
    31
    Posty
    89
    O matko! Mam BMI 18.38... Przestaję jeść. :P

  4. #24
    ..PRO.. Awatar Laura1
    Dołączył
    07.2007
    Lokalizacja
    Trójmiasto
    Posty
    216
    Ja mam właściwe BMI według skali na WP.PL >>kobieta<< to prawidłowy wynik :D
    Sam 'Ace' Rothstein

  5. #25
    cherry blossom girl Awatar ewaula
    Dołączył
    09.2007
    Wiek
    37
    Posty
    378
    Colette...rzeczywiście okropna. A feeeeeeeeeeeee...
    Zobaczcie to zdj -----> http://images.vietnamnet.vn/dataimag...%20perfect.jpg

  6. #26
    Stary wyjadacz
    Dołączył
    06.2007
    Posty
    496
    Cytat Zamieszczone przez ewaula
    Colette...rzeczywiście okropna. A feeeeeeeeeeeee...
    Zobaczcie to zdj -----> http://images.vietnamnet.vn/dataimag...%20perfect.jpg
    nie no bez jaj...to zdjęcie nie jest jakoś przerobione? bo aż tak chudej to jej nawet na wybiegach nie widziałam, przegięcie! jeżeli tak faktycznie wyglądała to nie wiem co za świry jej jeszcze zdjęcia robiły

  7. #27
    !.Bad Girl.! Awatar izkaa
    Dołączył
    08.2007
    Lokalizacja
    Stalowa Wola
    Wiek
    32
    Posty
    134
    Cytat Zamieszczone przez ewaula
    Colette...rzeczywiście okropna. A feeeeeeeeeeeee...
    Zobaczcie to zdj -----> http://images.vietnamnet.vn/dataimag...%20perfect.jpg
    Ale to jest napewno bez przeróbki? Bo wiesz... ona wygląda tak... że jak byś ją mocniej złapała to byś ją połamała.
    http://hakuna0matata.fotka.pl

    .Jeśli chcesz być kimś, najpierw musisz być sobą.

  8. #28
    cherry blossom girl Awatar ewaula
    Dołączył
    09.2007
    Wiek
    37
    Posty
    378
    Kiedyś czytałam o tej modelce i wiem,że miała duże problemy z anoreksją i wycofała się z modelingu (a raczej ją wycofano). Nie wiem czy to zdj było przerabiane - możliwe, choć wątpię - ale na pewno wyglądała bardzo podobnie...

  9. #29
    !.Bad Girl.! Awatar izkaa
    Dołączył
    08.2007
    Lokalizacja
    Stalowa Wola
    Wiek
    32
    Posty
    134
    ochyda.... powinna się leczyć.
    http://hakuna0matata.fotka.pl

    .Jeśli chcesz być kimś, najpierw musisz być sobą.

  10. #30
    I'm No Angel..! Awatar clover :)
    Dołączył
    01.2007
    Lokalizacja
    Kraków
    Posty
    1,504
    według mnie to fotomontaż....Wierzę,że jest przeraźliwie chuda ale to zdjęcie wygląda mi na przerobione..twarz zupełnie nie pasuje do reszty ciała..chudnąc, automatycznie chudnie się na twarzy..jej twarz wygląda całkiem normalnie..a te nogi,żebra..brrr

  11. #31
    cherry blossom girl Awatar ewaula
    Dołączył
    09.2007
    Wiek
    37
    Posty
    378
    Cytat Zamieszczone przez clover :)
    według mnie to fotomontaż....Wierzę,że jest przeraźliwie chuda ale to zdjęcie wygląda mi na przerobione..twarz zupełnie nie pasuje do reszty ciała..chudnąc, automatycznie chudnie się na twarzy..jej twarz wygląda całkiem normalnie..a te nogi,żebra..brrr

    Możliwe,że zostało przerobione, ale moim zdaniem twarz nie wygląda normalnie - jest strasznie chuda...poza tym anorektyczki mają to do siebie (mówimy o zaawansowanym stadium),że w pewnym momencie głowa wydaje się być duża - nieproporcjonalna w porównaniu z resztą częścią ciała.
    ps: tak czy inaczej okropne to zdj! Pozdrawiam! :)

  12. #32
    cherry blossom girl Awatar ewaula
    Dołączył
    09.2007
    Wiek
    37
    Posty
    378

    Na temat...ciekawe!

    'Zbiorowa histeria czy batalia w słusznej sprawie? Nie można przecież pozwolić, by dziewczyny na wybiegu umierały z głodu. Jednak zakaz pracy dla zbyt chudych modelek ociera się o dyskryminację.
    Modelka przecież musi być szczupła. Tego wymaga od niej zawód. Jeśli dziewczyny na wybiegach zaczęłyby nosić rozmiar ciuchów 42, to każda z nas mogłaby zostać Lindą Evengelistą i nie wstawać z łóżka za mniej niż 10 tys. dol. Dlatego ograniczenia związane z wagą modelek, które ostatnio wprowadziły Hiszpania i Włochy, mogą równie dobrze zostać uznane nie za przejaw zdrowego rozsądku, ale za dyskryminację chudzielców.

    Waga minimalna

    Świat mody oskarżany jest o lansowanie anorektycznego wizerunku. W pokazach chodzą coraz młodsze dziewczyny, wręcz dzieci, które nie zakończyły jeszcze procesu dojrzewania. Dorosłe, dojrzałe modelki za wszelką cenę próbują im dorównać wyglądem – głodzą się i w konsekwencji wpadają w anoreksję. W Brazylii zgodnie z nowymi przepisami każda modelka przechodzi szczegółowe badania lekarskie, a dziewczynom chorym na zaburzenia łaknienia zakazano wychodzenia na wybieg. W Mediolanie nakaz badań lekarskich dla modelek wymusiła na włoskich dyktatorach Letizia Moratti, pierwsza kobieta burmistrz w historii miasta. W Hiszpanii rząd, który dofinansowuje rodzimy przemysł modowy, odgórnie ustalił granicę minimalnej- wagi. Po wybiegach mogą chodzić modelki o BMI minimum 18. Oznacza to, że przy wzroście 175 cm zdrowa kobieta powinna ważyć co najmniej 56 kg.

    W rozmiarze 0

    W Hiszpanii wykluczono pięć nikomu nieznanych twarzy. A przecież kwalifikuje się do tego większość supermodelek. Pojawiły się oskarżenia. Lily Cole przy wzroście 179 cm waży 57 kg, Kate Moss ma współczynnik masy ciała poniżej 15, a Esther CaEadas poniżej 14. W kolorowej prasie można przeczytać, że wszystkie noszą rozmiar 0, czyli ciuch w sam raz dla ośmioletniego dziecka. Dopiero dziennikarka brytyjskiego „Vogue’a” Daisy Garnett zadała pytanie, jakim cudem dziennikarze kolorowych i brukowych gazet znają BMI, a także wagę tych modelek. Dzwoniła do różnych agencji i dowiedziała się, że nikt tam nie waży gwiazd. Lily Cole powiedziała dla „Vogue’a”, że to, co wypisywała o niej prasa podczas Fashion Week w Lodynie, to kompletne bzdury. – Mam większe cycki i tyłek niż niejedna modelka – powiedziała. – Kiedy tydzień później pojechałam do Mediolanu, powiedziano mi, że tym razem jestem za duża. Niezła paranoja! – opowiada. Kim zatem są te modelki o rozmiarze 0? Daisy Garnett próbuje wyjaśnić sprawę. Tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak rozmiar 0. Najmniejszy rozmiar na wybiegu to brytyjskie 4, czyli nasze 34. Faktycznie 4 jest rozmiarem dla dzieciaka – trudno się upchnąć w takie ciuchy normalnej kobiecie. Ale przecież modelka nie jest normalną kobietą, tylko „wysokim i chudym wybrykiem natury”. Dziennikarka zaznacza, że większość modelek foto-grafowanych w „Vogue’u” ma rozmiar 8 (nasze 36). Przeciętna Brytyjka nosi 14 (nasze 42). – Czy w Polsce jest podobnie? – pytam Annę Jurgaś, szefową działu mody i urody w dwutygodniku „Viva!”. – Dziewczyny, które chodzą na wybiegach, są naprawdę dramatycznie wychudzone. Muszą takie być, bo ciuchy najlepiej prezentują się na rozmiarach 34–36. Natomiast podczas sesji zdjęciowych mogą pracować dziewczyny nieco pełniejsze – muszą wyglądać zdrowo i mieć blask w oku – mówi Anna Jurgaś.

    Muszę zrzucić 4 kg!

    Bookerzy z polskich agencji modelek mówią, że sytuacja u nas ostatnio niewiele się zmieniła. „Klienci nie zgłaszają pretensji co do wymiarów dziewczyn” – słyszę najczęściej. Podpytywałam modelki podczas jednej z sesji dla URODY, czy teraz w agencji sprawa wymiarów jest traktowana bardziej liberalnie. – Coś ty?! – usłyszałam. – Nic się nie zmieniło. Przed wyjazdem do Mediolanu muszę jeszcze zrzucić co najmniej 4 kg. Jeśli nie schudnę, to nie pojadę – usłyszałam. Bookerzy niechętnie oficjalnie rozmawiają z dziennikarzami na temat śmierci brazylijskich modelek. Jedynie w Mango Models udaje mi się umówić na rozmowę. Pytam Monikę Sowińską, dyrektor Mango Models i Elite Polska: – Czy dziś w agencji oblicza się BMI modelek? – Już tyle lat pracujemy w branży, że jeden rzut oka jest dla nas wystarczający, by wiedzieć, że dziewczyna ma kłopoty z anoreksją. Nie potrzebujemy miarki, by określić, ile modelka ma centymetrów w biodrach – mówi Monika Sowińska.- – A ile powinna mieć? – pytam. – Jeśli chce pracować za granicą na wybiegu, to nadal obowiązuje 88–90 cm w biodrach.

    Dyskryminacja chudzielców?

    Wspólnie z Moniką Sowińską zastanawiamy się, czy jest szansa, że do Londynu czy Paryża zaczną w końcu wyjeżdżać dziewczyny, które mają bardziej obfite kształty? – Nie sadzę – odpowia-da szczerze Monika Sowińska. – Nie wy-daje mi się, żeby projektanci nagle zaczęli szyć stroje na 92 cm w biodrach. Z tą opinią zgadza się Anna Jurgaś: – Myślę, że przez jakiś czas branża modowa będzie musiała „poudawać”, że przejmuje się sprawą. Pewnie niedługo wszystko przycichnie. Jednak zwolennicy chudych modelek nie czekają – w prasie słychać ostre riposty ze świata mody. Szef amerykańskiego stowarzyszenia projektantów Stan Herman twierdzi, że zakaz pozowania dla zbyt szczupłych modelek to dyskryminacja. – W moim kraju za dyskryminację zarówno grubasów, jak również chudzielców można zostać oskarżonym. Chudości zajadle broni Karl Lagerfeld. Publicznie stwierdził, że hiszpański zakaz to ograniczenie artystycznej swobody. Niegdyś głośny był jego konflikt z koncernem H&M, dla którego zaprojektował autorską linię, odmawiając dostosowania swoich projektów dla rozmiaru 44, bo rzeczy na osobach o takiej figurze źle leżą i nie mają nic wspólnego z jego wizją. Natomiast Mariusz Brzozowski, polski projektant ubrań Paprocki & Brzozowski, nie widzi przeszkód, by w jego kreacjach na wybiegu pojawiły się modelki w rozmiarze 40. Idę za ciosem: pytam o rozmiar 42. Wojtek śmieje się i mówi: – No, chyba że bardzo małe 42.


    Odchudzić chudzielca

    Czy modelki muszą się odchudzać, by nie stracić pracy? Alicja Kalińska, dietetyk i szefowa centrów detetycznych SetPoint,- twierdzi, że większość modelek na wybiegu ma BMI ok. 17. Firma SetPoint działa na rynku sześć lat, ale do tej pory zgłosiła się tylko jed-na modelka. Alicja Kalińska marzy o tym, by na szerszą skalę rozpoczęła się współpraca agencji modelek z dietetykami. Ona sama jest prekursorem pomysłu, który realizuje razem z Elite Model Look. – Dziewczyny odchudzają się swoimi sposobami. Najprostszy i najczęściej stosowany to głodówka – mówi.

    – Dlatego teraz prowadzę warsztaty, uczę modelki, jak jeść, by nie tyć. To jest wielka sztuka odchudzić chudzielca bez szkody dla jego zdrowia.


    Na własne ryzyko

    To nie jest pierwszy anty-anorektyczny alarm, jaki został podniesiony w prasie. Czy ten odniesie skutek? Coraz więcej dziewczyn czuje się sfrustrowanych, nie mogąc znaleźć w sklepach modnych ciuchów w rozmiarach większych niż 40. Może dlatego w Hiszpanii w ciągu najbliższych pięciu lat z witryn sklepowych sieci Zara i Mango mają zniknąć najbardziej rachityczne manekiny. Zastąpią je modele o większych rozmiarach. Przeciwko dyktatowi małych rozmiarów zbuntowały się też Argentynki. Jeśli sklep wystawia tam tylko małe rozmiary, naraża się na 2,5 tys. euro grzywny. Coraz więcej osób twierdzi: argumenty, że ciuch łatwiej sprzedać na ludzkim wieszaku, są po prostu cyniczne. Warto pamiętać, że anoreksja w 15 proc. przypadków kończy się śmiercią. Nic dziwnego, że 40 lekarzy z londyńskiego szpitala King’s College wystosowało list otwarty do organizatorów London Fashion Week, aby „dla dobra naszych dzieci zaprzestać promowania niedożywionych piękności”. Może zatem najwyższy czas, aby wpuścić na wybieg zdrowiej i normalniej wyglądające dziewczyny.

  13. #33
    Wie o co chodzi Awatar karmen321
    Dołączył
    07.2009
    Lokalizacja
    Mrągowo
    Posty
    95
    Według mnie wymiary modelek z czasem ulegną zmianie. Dziewczyny które pragną zrobić kariere w modelingu, zrobią wszystko. Jeżeli ktoś im powie ,że mają schudnąć to to zrobią ,a te bardzie zdesperowane popadną w anoreksję. Uważam ,że 91,92 w biodrach czy też 62,63 w tali jeszcze nikomu nie zaszkodziło, przecież to nie grzech, a takie osoby z takimi wymiarami nie są "grubasami"( przepraszam za wyrażenie ).

    PS: moje BMI przy wzroście 181 i wadze 59 kg, wynosi 18 <- czyli ,że mam niedowage xd

  14. #34
    Pierwsze kroki
    Dołączył
    06.2010
    Wiek
    27
    Posty
    15
    według mnie dziewczyny na wybiegach są chodzącymi szkieletami..
    prezentuja tam nie tylko ciuchy ale tez siebie..
    więc powinny być ładne zgrabne i zadbane..figura ich powinna byc tak akurat a nie że widac im żebra!!!
    to jest troche chore..
    maja 2cm za duzo to każą im schudnąć, one chudną robią to dla kariery, poświęcają sie bardzo..ale przez to popadają w anoreksje i inne choroby..

  15. #35
    Pierwsze kroki
    Dołączył
    06.2010
    Wiek
    27
    Posty
    15
    karmen a mozna wiedziec jakie masz wymiary??
    z góry przepraszam jeśli cię uraziłam i przepraszam za wścibskość...

  16. #36
    Wie o co chodzi
    Dołączył
    12.2009
    Lokalizacja
    Radom/Kraków
    Posty
    88
    Ja mam 13.75 ;]

  17. #37
    Pierwsze kroki Awatar Jasnota
    Dołączył
    05.2009
    Lokalizacja
    Gdańsk
    Wiek
    29
    Posty
    29
    "Lily Cole przy wzroście 179cm waży 57kg", to normalna waga na modelke, a nawet na zwyklą dziewczynę. Ja mam 179cm i ważę 56, a niestety jem za dużo słodyczy i niezdrowych potraw, a wymiary mam takie akurat. Nie można wszystkich mierzyć jedną miarą.

  18. #38
    Bad Cat Awatar Nikoshi
    Dołączył
    06.2006
    Lokalizacja
    kraków
    Posty
    2,454
    oczywiście że może :)
    Fotograficzny Portal Mody

 

 

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •