hej mam problem ... wiecie moze jakie cwiczenia stosowac na tak zwane "boczki" i jakie byly by najskuteczniejsze????? :D:smart:
hej mam problem ... wiecie moze jakie cwiczenia stosowac na tak zwane "boczki" i jakie byly by najskuteczniejsze????? :D:smart:
hmmm.. nie jeść:) ja dopiero cos zjadam jak zaczyna mi się w głowie kołędzić:).. nie, ze się odchudzam- po prostu nie lubię jeść i zapominam o tym:)
boczki to problem kobiet nawet szczuplych...zwykle tych, ktore maja tendencje do tycia w biodrach a takich jest duuzo :D no coz odpowiednia dieta na pewno w jakims stopniu pomoze..mniej slodyczy bo to one najbardziej "wchodza" nam tu i ówdzie... :D
...a biorac pod uwage fakt ze jest to problem takze ludzi szczuplych trudno by bylo calkiem nie jesc lub jesc w skrajnym glodzie :D:D pozdrawiam
hmmm przyznam ze nie mialam boczkow byc moze za duzo se pofolgowalam i teraz wychodzą efekty...staram sie tyle nie jesc ale nie wychodzi mi to...często jadam z nudow gdy siedzie w domu i nie mam nic do roboty...moze jednak są jakies cwiczenia na to.? :D
hmm malissa22 wiesz co chyba skorzystam z twojego sposobu dzialania :D
Chyba nie jest on zbyt zdrowy...Zamieszczone przez Aniusia:D
hmm zeczywiscie racja...ale....bardzo mi zalezy na tym zeby je zżucic :>:>
radze czasem zajrzec do slownika ortograficznego..........Zamieszczone przez Aniusia:D
OJ tam nieważna ortografia tylko tekst :D
Troche stary ten temat ale może być. Troche go odświeżę.
Znacie jakieś sposoby na pozbycie się boczków? jakieś ćwiczenia które pomagają wyszczuplić te miejsca dokładnie nad kościami biodrowymi. Jakiś czas temu zrobiły mi sie właśnie i to pewnie od tego że całe dnie chodziłam wyściskana paskami do spodni :?. może jak będę robiła ćwiczenia na brzuch i uda to jakoś same znikną?
chyba po prostu brzuszki skośne trzeba robić .
znam takie fajne ćwiczenie. :) :)
1. połóż się na plecach.
2. ugnij kolana tak, by tworzyły kont prosty.
3. oderwij plecy tak, żebyś czuła, że masz napięte mięśnie brzucha.
4. weź cokolwiek do rąk. - np. piłkę .
5. przekładaj piłkę z jednej strony na drugą [ jeśli będziesz dobrze to robiła, poczujesz, że pracują Twoje skośne mięśnie brzucha. ] ;)
lub po prostu rób skośne brzuszki do kolan .
jak kto woli . : d
A Ty kim ? kim dla mnie mógłbyś być?
zazdroszcze ci mellisa ja tez nie lubie jeść ale to raczej od choroby gorsze jest to że nie mogę sie powstrzymac
Mi się tak wydaje i mam takie zdanie;
Nie ma czegos takiego jak np. odchudzanie tylko łydek, czy też ud, lub też boczków.
Jest jedynie wyrzeźbienie tych partii ciała.
Jest dziewczyna z nadwagą i ma obwisły brzuch, druga też ale z pięknym wyrzeźbionym, lepszym NAWET od modelki brzuchem.
Te ćwiczenia nie pomogą wam w tych miejscach schudnąć, tylko je ładnie wyrzeźbić.
Jesli przesadzicie, wszystko się obróci przeciwko wam. Mięśnie się powiększą, powiększy się także miejsce ich umiejscowienia.
Więc pomyślcie przed jakimś ruchem. Miłego odchudzania.! (:
:hahaha:
camma łatwo ci powiedzieć ale dzienX :P :*
No chyba żartujesz.? ;p
To co napisałam jest prawdą, trudną prawdą tez dla mnie.!
Ja przeciez idealnej sylwetki nie mam, to też ćwiczę. No ale gorzej z dietą ;P
Boczki mam, ale wiem, że ich się tak nie pozbęde. Codziennie robie 100 brzuszków normalnych, 24 skośnych i ćwiczenie z X wprost wyczerpujące xP
Nie jest mi łatwo, jak każdej z nas. Ale dziewczyny, taka ładna pogoda za oknem, trza się poruszac :D
:hahaha:
i nie wiem, czy dobrze robisz. gdy wyrobisz sobie miesnie, zmniejszy Ci sie talia.
a chyba tego nie chcesz?
_slyszalam rozne opinie...
niektorzy mowia, ze cwiczenia na miesnie brzucha zamieniaja tkanke tluszczowa w tkanke miesniowa..
niektorzy twierdza, ze to glupota. ;)
A Ty kim ? kim dla mnie mógłbyś być?
Chyba przesadzasz.
100 brzuszków to bynajmniej nie tak dużo, i mięśnie od tego się tak nie powiększają.
W innym razie po treningach, które mam codzinnie powinnam być jakimś muskularnym gościem typu pudzian xP.
Po za tym, że robię też brzuszki na talię, bo takie są, nie sądze żeby mój brzuch był mocno umięśniony.
A nawet jeśli.? Wyrzeźbiony brzuch= dobrze umięśniony brzuch, bo co pod skóra jest, jak nie mięśnie, lub oczywiście tłuszczyk którego chcemy się pozbyć, żeby nam nie robił właśnie brzucha obwisłego.
Oczywiście, że z umiarem. Ale niestety, 10 brzuszkami nic nie poradzę :D
pzdr.
:hahaha:
nie wiem..rob jak chcesz.
moja kolezanka nie ma w ogole tluszczu, za to ma dosyc mocno umiesniony brzuch.
mnie osobiscie sie nie podoba, ale to tylko moje, skromne zdanie .
hmm.. po 2-3 tygodniach robienia 100 brzuszkow dziennie, mialam zarysowane miesnie. tluszcz? chociaz nie mialam go duzo, nie zniknal.
A Ty kim ? kim dla mnie mógłbyś być?
Trening + DIETA :D
Oczywiście o tym mówie.
Objadanie się i ćwiczenia na upadłego to niedobry pomysł.
hahahahahahahah, uważasz, że wytrzymam 2 albo 3 (?!) tygodnie.? ;]]
I don't think so :D
:hahaha: