Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 23456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 80 z 112
  1. #61
    Pierwsze kroki Awatar ParadoksalnaWli
    Dołączył
    03.2008
    Lokalizacja
    Smentowo
    Wiek
    34
    Posty
    1
    mam naturalne brązowe włosy, nigdy nie farbowałam i jakoś nie marzę o tym... myślę że jak zauważe że moje włosy nie mają już tego "czegoś" to dopiero zacznę farbować... najlepiej na rudo ;D

  2. #62
    Pierwsze kroki
    Dołączył
    01.2008
    Lokalizacja
    Kraków/Warszawa
    Posty
    22
    ja też mam naturalne włosy. kiedyś farbowałam i żałuję. na szczęście odrosły :)

  3. #63
    Stary wyjadacz Awatar Silence
    Dołączył
    02.2008
    Posty
    154
    ` Ja na szczęście nie mam jeszcze nic wspólnego z farbą do włosów :D
    moralne szambo.

  4. #64
    Stary wyjadacz Awatar Nekara
    Dołączył
    10.2006
    Wiek
    31
    Posty
    132
    Cytat Zamieszczone przez lutea
    należę do gatunku zagrożonego wyginięciem :sad:
    tipsów nie mam, wlosów nie farbuje ....( przyznaje tipsy jeden jedyny raz w zyciu miałam na studniówce, no coz człowiek popełnia błedy- naszczęscie ja na tych błędach sie uczę ):P
    To zupełnie jak ja. Tyle ,że ja tipsów nie miałam nigdy ,ale miałam wybryk z miedzianą szampnetką ,na którą mnie kumpela namówiła.Miała być na max 8 myć ,a od lipca w sumie nadal mam lekki nieswój odcień włosów.
    To był mój błąd.Na szczęście moje włosy szybko rosną i już niedługo będą znów prawdziwe ;p

  5. #65
    Pierwsze kroki Awatar blackangel85
    Dołączył
    03.2008
    Lokalizacja
    Warszawa
    Wiek
    38
    Posty
    6
    Dziewczyny, farbowanie bardzo oslabia wlosy i ja czego takiego nie stosuje. Stawiam na naturalnosc.

  6. #66
    gandzia
    Guest
    Dołączam do nielicznego grona całkowicie naturalnych :)

    Mam już prawie 19 lat, a nigdy nic nie robiłam z włosami - nie farbowałam, nie miałam pasemek, nie przyciemniałam, nie robiłam trwałej i tak dalej:P
    Jedyna moja zguba - raz byłam na solarium na dokładnie 8 minut przed studniówką, siostra mnie namówiła, ale ta kapsuła mi się nie spodobała.

    A teraz uwaga, uwaga, można się śmiać (albo płakać) ale nawet się nie maluję hehe ^^ pomimo tego zdarzają się pytania koleżanek "jakiego tuszu używasz?" co nie jest zbyt miłe w tym wypadku.

    Wolę być brzydka ale naturalna, a na zabiegi i kuracje to jak już będę stara ;)
    Pozdrawiam :)

  7. #67
    karolajna
    Guest
    ja nigdy w zyciu nie bylam na solarium .. tipsow tez nie mialam .. wlosow niefarbowalam ... czasami uzywam fluidu albo tuszu do rzęs

  8. #68
    I'm No Angel..! Awatar clover :)
    Dołączył
    01.2007
    Lokalizacja
    Kraków
    Posty
    1,504
    wolałabym mieć problem z eksperymentem farby bo włosy zawsze można później zafarbować na naturalny kolor przez co nie będzie widać odrostów a te nasze naturalne włosy będą sobie spokojnie rosnąć. Gorzej jak dziewczyna z burzą loków prostuje chemicznie włosy a po kilku miesiącach zaczyna mieć odrosty.Co najgorsze nie może ich wyprostować po raz kolejny bo jej włosy i tak są już wystarczająco osłabione i kolejnej trwałej ondulacji nie zniosą..i musi czekać kilka lat aż powróci do swojego niepowtarzalnego baranka..Po drodze straci kilka zleceń bo to właśnie włosy w dużej mierze sprawiają,że jest trochę inna niż wszyscy i na swój sposób niepowtarzalna :sad: piszę o sobie! niestety!:(

  9. #69
    Stary wyjadacz Awatar Alissa
    Dołączył
    12.2006
    Lokalizacja
    Wrocław
    Wiek
    40
    Posty
    315
    Cytat Zamieszczone przez karolajna
    ja nigdy w zyciu nie bylam na solarium .. tipsow tez nie mialam .. wlosow niefarbowalam ...
    Ja też. Mogę jeszcze dodać, że nie mam przekłutych uszu, więc nigdy nie nosiłam kolczyków. Pierścionek mam tylko jeden...za to jaki ważny :)
    A mam nie "naście" lat, jak większość z Was, a dwadzieścia kilka. Więc i takie "indywidua" się zdarzają, jeśli tak to ująć.

  10. #70
    Wie o co chodzi Awatar vikiii92
    Dołączył
    01.2008
    Lokalizacja
    Poznań
    Wiek
    31
    Posty
    47
    Ja nigdy sie nie farbowałam i kiedy to mówie nikt mi nie wierzy bo mam włosy koloru jasny blond i jeszcze latem na słoneczku mi sie rozjaśniają i powstają naturalne pasemka:) Nie wiem czy kiedykolwiek zecyduję się pofarbować włosy...:) Jka narazie uwielbiam swoje własne, naturalne :D

  11. #71
    Pierwsze kroki
    Dołączył
    04.2008
    Lokalizacja
    Nowy Targ
    Wiek
    34
    Posty
    6
    a nie wiecie czy jest mozliwosc odfarbowania wlosów??? i czy bardzo to niszczy/oslabia wlosy?
    czy bardziej waro poszykac odcieniu podobnego do naturalnego...

  12. #72
    Stary wyjadacz Awatar Junia
    Dołączył
    02.2008
    Lokalizacja
    Kraków
    Wiek
    33
    Posty
    420
    Jest taka możliwość ten zabieg sie nazywa dekoloryzacja ale podobno bardzo niszczy włosy i częściej go stosuje sie wtedy gdy najpierw zafarbujemy sobie włosy na ciemno a później chcemy na jasno.

    Wiec lepiej poszukać odcieniu podobnego do naturalnego. Odradzam pallete lepsza jest choćby joanna natura 6zl.

    Zrobiłam dekoloryzacje w salonie fryzjerskim Miałam średni blond - miało być na blond - wyszły w kolorze pomaranczowym .Za usługę zapłaciłam 280zł Włosy łamią mi sie i są sztywne jak je myje .
    Znalazłam taki komentarz na jakieś stronce

  13. #73
    Stary wyjadacz Awatar agn2008
    Dołączył
    02.2008
    Wiek
    32
    Posty
    189
    Ja bardzo lubię naturalny kolor moich włosów.Są takie rudo nie rude;D Czasem bardziej złote. także nigdy nie farbowałam włosów. Tipsów nigdy nie robiłam bo mam ładną płytkę paznokcia i sądzę, że takie "nenaturalne" dodatki wcale nie są fajne, tylko tworzą taką sztuczność. Tak samo jak za dużo tapety....czasem nie zastanwiam jak jakaś dziewczyna wygląda bo przez tą warstwę na jej twarzy nie mogę tego odgadnąć. A jeżeli chodzi o solarium to nigdy nie byłam. Mam bardzo jasną karnację i niestety opalam się na czerwono. Myślę nad kupienie Capivit sun system...

  14. #74
    Stary wyjadacz Awatar palinka
    Dołączył
    04.2008
    Lokalizacja
    Rzeszów :)
    Wiek
    33
    Posty
    174
    Ja mam cieniutkie jaśniejsze pasemka... Wygląda to dość naturalne więc mi odpowiada :D Wiecie... Mama fryzjerka, więc tak jakoś samo wyszło ;)

  15. #75
    Pierwsze kroki
    Dołączył
    04.2008
    Lokalizacja
    Grudziądz
    Wiek
    31
    Posty
    20
    ja mam naturalny kolor :) i się cieszę, bo bym nie wytrzymała z ciągłym farbowaniem włosów, patrzeniem na odrosty, zniszczonymi włosami. nie mówiem, że niegdy tego nie zrobie..czasem mam zajawkę na zmiane kolorów, ale jak na razie szybko mi to przychodzi. w lato, dzieki słoncu, moja fryzure ozdabiaja sloneczne refleksy :)

  16. #76
    www.gudejko.pl Awatar MonikaG89
    Dołączył
    05.2008
    Lokalizacja
    Warszawa
    Wiek
    34
    Posty
    192
    Ja mam naturalny ciemny brąz ale maluje na czarno i nie żałuje bo w naturalnym bylam taka bez wyrazu.

  17. #77
    Wie o co chodzi Awatar SylwiaGaczorek
    Dołączył
    05.2008
    Wiek
    35
    Posty
    94
    Hej :)) Ja mam naturalny kolor wlosow , a jestem fryzjerka i jesli tylko masz ladny kolor naturalny to nie farbuj, jedyne co moge CI polecic to zabieg gloss, zeby wlosy wzbogacic tylko o polysk. W dobrych salonach koszt uslugi okolo 150 zl. Efekt 3 miesiace.

  18. #78
    ..PRO.. Awatar yasmina
    Dołączył
    05.2008
    Wiek
    32
    Posty
    133
    też mam naturalny kolor i nie zamieniam tego zmieniać :)
    Trzeba działać, aby rzeczy się stawały, a nie czekać aż się staną... :exclaim:

  19. #79
    fashion victim Awatar Dominique_90
    Dołączył
    08.2007
    Lokalizacja
    Sopot
    Wiek
    33
    Posty
    2,165
    ja też NIGDY nie farbowałam włosów.Mój naturalny kolor bardzo mi sie podoba i nie mam zamiaru go zmieniać.Zresztą od farbowania włosy bardzo sie niszczą no i te odrosty(tego chyba nie musze tłumaczyć;) )
    Domi przestała się patyczkować i każdy zły wątek(bez zdjęć,wymiarów itd.) z działu czy się nadaję odrazu kasuje.

    http://www.maxmodels.pl/dominique_90.html
    http://good-for-you.blog.pl/

  20. #80
    Pierwsze kroki Awatar gooosiek
    Dołączył
    07.2008
    Lokalizacja
    Warszawa
    Posty
    8
    Już nigdy, nigdy więcej nie zafarbuję włosów :P
    Raz, dwa lata temu, na wakacjach, byłam porażająco "ęteligętna", i dałam się namówić przyjaciółce na szamponetkę. Z wierzchu miał być blond, pod spodem "coś" pod pseudonimem "granatowa czerń". Ale jak to przy moim szczęściu bywa, zmieszało się toto i wyszła urocza zieleń... :depressed Na całe szczęście, po dwóch dniach spędzonych pod prysznicem zeszło ;D Ale od tego czasu od wszelkich specyfików zmieniających kolor włosów trzymam się z daleka xDD

 

 

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •