Mój problem dotyczy 'worków' pod oczami. Mam je non stop. Nie mam pojecia co z nimi zrobic. Używam kremu pod oczy i na powieki Dr. Ireny Eris ale on nie pomaga... Znacie jakieś kosmetyki, domowe sposoby? Proszę o radę!
Mój problem dotyczy 'worków' pod oczami. Mam je non stop. Nie mam pojecia co z nimi zrobic. Używam kremu pod oczy i na powieki Dr. Ireny Eris ale on nie pomaga... Znacie jakieś kosmetyki, domowe sposoby? Proszę o radę!
Też mam podobny problem - mam permanentne cienie pod oczami i wyglądają jakby cały czas były podkrążone. Jeśli ktoś zna sposoby aby się ich pozbyć też chętnie posłucham
Ja tez mam podobny problem (jeszcze teraz malo spie).
Pomagaja oklady z herbatki pod oczy- ale trzeba miec czas.
Ja uzywam na codzien korektora Maybelline EverFresh pod oczy, nie ruszam sie bez niego z domu, musze powiedziec, ze jest to najlepszy korektor jaki mialam, nie widoczny i fajnie kryje cienie po oczami. Naprawde jest roznica.
Oczywiscie dowiedzialam sie o nim na portalu wizaz.pl, w ktorym jest kosmetykiem bardzo wysoko ocenianym. U mnie sie sprawdza.
Polecam
Ja mam non stop podkrazone oczy i cienie, ale podobno taka moja uroda, to ja dziekuje za taka urode!
Dobre są okłady ze świetlika (w torebeczkach do zaparzania) i świetlik w żelu pod oczy i na powieki, koi, łagodzi, likwiduje obrzęki.
Poza tym żel arnikowy firmy Floslek, zapobiega sińcom, podpuchnięciom i workom pod oczami.
Pozdrawiam
mi dokladnie tak samo wszyscy mowia... a ja odpowiadam tak jak ty:PZamieszczone przez daisy
przed chwila zalozylam watek o cianich pod oczami (mowilam ze nie umiem szukac:P) i w necie natknelam sie na taki oto artykul:
Jak sie ich pozbyc?!
Jakich produktow uzyc aby sie ich pozbyc:
Polecam płatki ogórkowe z Sephory!,
na codzien korektora Maybelline EverFresh pod oczy,(kosztuje!19,00)
Dobre są okłady ze świetlika (w torebeczkach do zaparzania) i świetlikw żelu pod oczy i na powieki, koi, łagodzi, likwiduje obrzęki,(nie jest drogi!)
żel arnikowy firmy Floslek, zapobiega sińcom, podpuchnięciom i workom pod oczami,
okład z kostek lodu i masaż oczu,(ok. 10 minut)
okłady na oczka z czarnej herbaty,(5-10 minut)
Codzienne okłady z zielonej herbaty powinny rozjanić trochę skóre,
bardzo dobry jest krem Ziai Herbika Plant (tylko4,oo),
krem z oczarem wirginijskim ATW.Oczywiście trzeba cierpliwości.
krem CIRCLE CLEAR
Jest duzo sposobow by zlikwidowac since pod oczami ale jest potrzebny:
oczko3 czas.
i
sceptykw kieszeni pieniążki
a ja mam takie pytanie czy ogorki pomagaja na cienie pod oczami i w ogole po co sie ogorki kladzie na oczy ? a ta herbate to ile trzeba trzymac tam mniejwiecej na tych oczach z 10 min ?
co do kosmetyków - są zbyt przereklamowane.
mam ten sam problem. Cienie są moją udręką ale ponoć taka moja uroda ;)
pomaga mi jednak okład z kostek lodu i masaż oczu. :glasses:
najlepszy korektor jaki znam to Magic Conclear HR ale tez całkiem fajny jest L'oreala
kosztuje swiat kawałe po kawałku, daokladnie przeżuwam i wydalam..
Ja ostatnio też mam z tym problem... brak snu... sesja :/ żel ze świetlikiem i aloesem w aptece niweluje opuchliznę (ok 6zl) i okłady na oczka z czarnej herbaty (5-10 min, za darmo ;) ) Pozdrawiam :)
znam ten ból.no ale co zrobic life is brutalZamieszczone przez divain
kosztuje swiat kawałe po kawałku, daokladnie przeżuwam i wydalam..
Też miałem taki problem jak autor postu, ale udało mi się temu zaradzić.
Po pierwsze, a zarazem najważniejsze - spać, spać, spać
Następnie, dużo świeżego powietrza. Spacery, rowerek, bieganie etc.
I ostatnie, to uniwersalny krem pod oczy Ziaja "Calma HLC", który dostać można za grosze, w raczej każdej drogerii.
Pozdrawiam
Essentiel to bardzo skuteczny żel na cienie pod oczami i opuchnięte oczy. Zawiera składniki o właściwościach nawilżających, które poprawiają napięcie skóry i bardzo mocno ją wygładzają.
Dzięki formule roll-on preparat jest nanoszony bardzo cienką warstwą. Fitosterole oraz składniki o właściwościach wygładzających redukują obrzęk, a wyciąg z rumianku zmniejsza przekrwienie skóry. Żel nie podrażnia skóry ani oczu. Działa dość szybko, więc może być stosowany również w awaryjnych sytuacjach ;-)
Jestem tutaj nowa na forum, ale znam pewne sposoby na cienie pod oczami :)
Mianowicie robimy żel z żelatyny :)
2 łyżeczki zwykłej żelatyny i do tego łyżka wrzątku :)
Czekamy, aż ostygnie (ale nie zastygnie) i nakładamy pod oczy.
Trzymamy około 30 min potem zmywały ciepłą wodą :)
Stosować przez tydzień potem stopniowa ograniczać :)
W razie powrotu stosować od początku :)
Mam nadzieję, ze komuś pomogłam :glasses:
Stosowalam ten zel przez tydzien. Niestety nic mi to nie dalo... Co prawda zaraz po sciagnieciu zelatyny cienie wydawac by sie moglo, ze sie zmniejszyly, jednak po paru godzinach znow powracaly do swojego pierwotnego koloru :/ Byc moze ten zel ma lepsze dzialanie dla cieni nabytych. Na moje-wrodzone niestety nie pomogl :(Zamieszczone przez JaguSiaaa
tez mam taki problem. myslałem ze uda sie tego pozbyc porzez operacje plasyczna w której dadza mi tkanke tłuszczową miedzy naczynia krwionsne oczodołu oka a ta cienka sórka jak mam pod oczmi i przez która widac jakby takie zasniacznie i wszyscy mysla ze cpam.
dobrym sposobem jest udanie sie do dermatologa i ten zrobi kilka 3 min operacji przez naswietlenie tej skórki która po kilku razach w odstepie 2 tyg kazda wizyta powinna sie zrobic grópsza( no sie zrobi grópsza) i w ten sposub nie bedzie juz widac tych cieni pod okami
pozdrawiam serdecznie wszystkich. napewno wam to nie zaszkodzi a tylko moze pomuc. i skoncze uzywac jakies kremy bo to gówno pomaga CIA:)
Witam! mam podobny problem... moje cienie pod oczami są bardzo ciemne, co sprawia że są tez bardzo widoczne... używałam już różnych kremów, ale żaden mi nie pomógł, korektory tez nie pomagają:( Już nie wiem co mam robić... Zainteresowała mnie ta "operacja" u dermatologa... Chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej na ten temat np. ile kosztuje taki zabieg i czy jest na pewno skuteczny..?? Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź na mojego posta.
dziewczyny, tu jest kilka dobrych sposobów na pozbycie sie cieni pod oczami:
http://praktypedia.pl/Jak_pozby%C4%8...eni_pod_oczami
Ja też mam cienie pod oczami w zasadzie od dziecka. Kiedys sie nie przejmowałam wyglądem, ale od pewnego razu gdy przejrzałam na oczy wpadłam w panike! Najpierw próbowałam orzeźwic skore, ale sie nie udalo. Pomyslałam ze jak sie wyśpie to to zniknie ale dupa... Poszukałam w internecie informacji i próbowałam stosować rożne kosmetyki, lecz na nic sie nie zdały...:( (Zapomnialam dodac ze mam bardzo blada cere) Spróbowalam swoich sił. Poszłam do fryzjera i skróciłam włosy że by nie wyglądać jak Samara z Ringu ;). Zaczęłam nakładać troszkę bardziej brazowy fluid i malowac rzęsy. Troche wiecej sie śmieje i jestem bardziej zadowolana z zycia! To naprawde pomaga u mnie sa w tej chwili mało widoczne!
aha... Nie czeszcie sie w kitke! Ja wtedy wyglądam gorzej jak z horroru!!!