Brytyjka swoją karierę modelki zaczęła prawie 60 lat temu. Od tamtego czasu nieco schudła, a jej wymiary niewiele się zmieniły. Zmienił się za to zasadniczo sposób pracy. Kiedyś modelka sama się czesała, malowała, a na plan zdjęciowy targała ciężką torbę ze swoją bielizną, dodatkami, biżuterią i masą niezbędnych drobiazgów. Teraz Selfe przychodzi i oddaje się w ręce sztabu specjalistów, by później pojawić się na wybiegu i w kampanii Dolce & Gabbana, w magazynie Vogue, przed obiektywem Mario Testino, Davida Bailey’a czy Nicka Knighta, żeby wymienić tylko kilka nazwisk. Każdym następnym zdjęciem i pokazem udowadnia, że kobiety mogą się spełniać w zgodzie ze sobą bez względu na wiek, bo metryka nie ma tu nic do rzeczy. Okazuje się, że w bezwzględnym kulcie młodości jest luka, którą osiemdziesięcioletnia kobieta doskonale wypełnia i która nie wymaga podejmowania skazanej na porażkę walki o młodość.
http://i1.makbet.pl/mkb173/5f2017b300256e2a49c15825
http://i2.makbet.pl/mkb251/d65c873700021ef649c1580d
podziwiam ta kobiete