Hey, mam kilka pytań odnośnie szamponetek.
Chciałabym kolor podobny do takiego :
A mam taki :
Czy jest kolor szamponetki jaki ja chcę? i czy da rade zafarbować ^^ Czy nie zepsuje sobie włosów, i czy mój kolor wróci ?
Hey, mam kilka pytań odnośnie szamponetek.
Chciałabym kolor podobny do takiego :
A mam taki :
Czy jest kolor szamponetki jaki ja chcę? i czy da rade zafarbować ^^ Czy nie zepsuje sobie włosów, i czy mój kolor wróci ?
Pamiętaj że ten wspaniały kolor na pierwszym zdjęciu to nie efekt szamponetki, tylko obróbki graficznej, gry świateł itp. Napewno jednak jest to jaśniejszy kolor niż Twój obecny. Sama musisz zdecydować czy warto- efekt szamponetki z kiosku nigdy nie będzie taki jak na plakacie pięknej i wymuskanej Paris która na każdym zdjęciu musi wyglądać idealnie, w związku z czym to zdjęcie przechodzi szereg korekt. Aha, z tego co wiem to szamponetki nie służą do zmiany koloru włosów lecz do podkreślenia swojego NATURALNEGO koloru. Jeśli boisz się radykalnej zmiany albo niepowodznia to dobierz odcień najpierw jak najbardziej zbliżony do Twojego koloru a potem stopniowo go zmieniaj, jeśli Ci się to spodoba...Nie radziłabym natomiast od razu wybierać koloru jaśniejszego o dwa tony tak na moje oko porównując oba zdjęcia, ponieważ możesz być rozczarowana. Pamiętaj, nie wierz w to że szamponetka zmywa się całkowicie po iluś tam myciach- owszem, znaczna część się spłukuje, ale na włosach bardzo długo pozostają resztki że tak powiem. Moja koleżanka jest blondynką, coś jak Ty, i użyła szamponetki czekoladowej. Wyszedł dosłownie rudy, i nie może się go pozbyć już od 4 miesięcy...pozdrawiam:)
Szamponetką to Ty tutaj nic nie zdziałasz.. :)
Na tej fotce, gra świateł + photoshop = olśniewający kolor włosów.. Nic dziwnego, toż to dla upiększenia gwiazdy.. Takiego efektu nie uzyskasz, ale na pewno masz za ciemne włosy, możesz je rozjasnić..
mega rada :chcesz mieć rzetelną odp.do fryzjera albo chociaż na forum fryzjerskie,a nie na f.modelingowe :)
Swank Heights
coraz mniej czasu...:)no i chudnie dla m+,albo i nie...hmmm xoxo
wyjazd